Dawno temu uwielbiałam czytać Chmielewską, mam chyba jej wszystkie "starsze" książki, niektóre nawet w kilku egzemplarzach, no i jedną pocięłam... wiem, ręka mi uschnie... ale za to chyba coś sobie Chmielewskiej odgrzebię na wakacje :)
zakładka na zabawę w
Craft Artwork
Boska zakładka! Myślę że Chmielewska wybaczy pocięcie jej książki:)
OdpowiedzUsuńAguś moja paczuszka już do Ciebie śmiga pocztą:) Daj znać jak dojdzie:) Buziaki:*
OdpowiedzUsuńZakładka cuuuudna!!! Ale Chmielewskiej pociąć bym się nie odważyła.... :))))
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka , a Chmielewską też lubiłam czytać! :)
OdpowiedzUsuńWspaniała !
OdpowiedzUsuń