Również gratuluję. Nie tylko wygranego wyzwania ale przede wszystkim radości tworzenia i albumowego talentu. Zzazdrością oglądam i nasycić się nie mogę. Pozdrawiam serdecznie - Cejlon.
Nie wiedziałam że istnieje takie cudo jak memory book!Od razu zapytałam wujka google i mam odpowiedź. Bardzo mi się spodobał Twój pomysł na album z ulubionymi zdjęciami i chyba go odgapię jeśli można :)
pięknie! chociaż ja nie wiem na co się bardziej gapię, na cudny wpis czy na włosy bohaterki zdjęcia- od dziecka o takich marzyłam :]
OdpowiedzUsuńwłaśnie pomyślałam o tym samym co "worgshop" :)
OdpowiedzUsuńStrony cudne! a włosy Twojej córci bajeczne :)
Przepiękna ta praca! Kolorki świetnei dobrane, zdjęcie przecudne. Kocham tą prace :)
OdpowiedzUsuńpiękna strona, cudnie skomponowana :))
OdpowiedzUsuńlove your pages!
OdpowiedzUsuńŚwietne, świetne świetne! Wszystko - stronka albumu i te kolorki, foto córci z pieskiem i oczywiście jej włosy:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny wpis i obłędna fotka :D
OdpowiedzUsuńamazing!
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej :-)!!!
OdpowiedzUsuńRównież gratuluję. Nie tylko wygranego wyzwania ale przede wszystkim radości tworzenia i albumowego talentu. Zzazdrością oglądam i nasycić się nie mogę. Pozdrawiam serdecznie - Cejlon.
OdpowiedzUsuńGenialny wpis:)w każdym calu i detalu:)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że istnieje takie cudo jak memory book!Od razu zapytałam wujka google i mam odpowiedź. Bardzo mi się spodobał Twój pomysł na album z ulubionymi zdjęciami i chyba go odgapię jeśli można :)
OdpowiedzUsuń