Ruszyło kolejne
wyzwanie na Skrapujących Polkach, w którym należy wykonać album o nietypowym kształcie. Mój, a właściwie Karolki albumik jest w kształcie podkowy. Karolka już jako malutka dziewczynka zakochała się w koniach i miłość ta
trwa do dziś, cięgle podsycana regularnymi lekcjami jazdy konnej. Jej
ulubiony konik Kos, na którym jeździła przez ostatni rok właśnie odszedł
na emeryturę, była to dobra okazja do zrobienia pamiątkowego albumiku.
Bazę w kształcie podkowy wycięłam z tektury, po czym ozdobiłam ją
ślicznymi papierami z Makowego Pola „To lubię”.
Jest to kolejna praca inspiracyjna dla
sklepu "Na strychu".
Cudownie mieć pasję której z chęcią się oddaje każdą wolną chwilę :))
Pozdrawiam
Aga
Przecudny!!
OdpowiedzUsuńFANTASTYCZNY!!! "makowe" papiery idealnie (wg mnie) pasują do tematu albumu, i wszystko tak cudnie wygląda :) Agnieszko a ile lat miała Twoja córcia jak zaczęła jeździć? pytam z ciekawości, bo mam "za płotem" stadninę i oczywiście jesteśmy częstymi gośćmi, natomiast dzieci rozpoczynają tam naukę dopiero od 10 roku życia, więc na razie czekamy :) i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJakie to by było szczęście mieć stadninę za płotem :) Karolcia zaczęła jeździć jak miała niespełna 5 lat, ale jeździła na kucykach i to na początku na malutkich (kuce szetlandzkie). Do najbliższej stajni z kucykami mieliśmy 30 km i jeździliśmy tam raz w tygodniu. Teraz ma 10 lat i od roku jeździ przeważnie na małych koniach (np. Konik polski) a tylko czasem na dużych. W tym roku zaczęła mieć jazdę dwa razy w tygodniu, no i znaleźliśmy wspaniałą stajnię dość blisko domu :)
UsuńCudowne rzeczy tworzysz, zapraszam do mnie po wyróznienie origami-pasja.blogspot.com ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest! Mega oryginalny :*
OdpowiedzUsuń